Pewnego dnia zadzwonił mój telefon służbowy. Po godzinie 18 staram się nie odbierać telefonów, ale ten mnie zaciekawił ponieważ otrzymałam wiadomość SMS. Okazało się, że kontaktuje się ze mną dziennikarka portalu Onet.pl Zuza Opolska. Dostała ona zlecenie napisania artykułu o odpowiedzialności za błędy medyczne lekarzy weterynarii. O mnie dowiedziała się dzięki wpisowi na blogu psiparagraf.pl, w którym poruszałam tą tematykę – dla zainteresowanych https://psiparagraf.pl/blad-w-sztuce-lekarskiej-odpowiedzialnosc-lekarza-weterynarii/
Umówiłyśmy się na kawę jak byłam w Warszawie. I tak po naszej ponad godzinnej rozmowie powstał tekst, który został w dniu wczorajszym opublikowany na portalu onet.pl – https://kobieta.onet.pl/zdrowie/zycie-i-zdrowie/zdrowego-psa-zamieniono-w-kaleke-o-bledach-weterynarzy/pmw336q?utm_source=m.facebook.com_viasg_kobieta_viasg&utm_medium=referal&utm_campaign=leo_automatic&srcc=ucs&utm_v=2
Uważam, że tekst jest bardzo wyważony, pomocny zarówno właścicielowi małego pacjenta jak i lekarza weterynarii.
Czy tekst ten otwiera puszkę pandory? Uważam, że nie. Uważam że puszka ta w zakresie odpowiedzialności lekarzy weterynarii została już dawno otwarta, tylko jeszcze nie wszyscy to dostrzegają. Ja swoją działalnością staram się pomóc zarówno lekarzom weterynarii jak i właścicielom małych pacjentów.
Jeśli chciałbyś dowiedzieć się więcej w zakresie swojej odpowiedzialności zapraszam Cię na szkolenie Zaproszenie na szkolenie z zakresu odpowiedzialności odszkodowawczej lekarza weterynarii
Przeczytaj również post Kilka słów o odpowiedzialności odszkodowawczej lekarza weterynarii przy błędach w sztuce medycznej
Pamiętajcie, każdy jest człowiekiem i ma prawo się pomylić, ale każdy też powinien umieć przyznać się do błędu jeśli rzeczywiście go popełnił, a jeśli nie popełnił to istnieje wiele procedur umożliwiających ochronę swoich praw 🙂
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }